Muminek i Włóczykij szukają przygód - HarperKids



Kto z nas nie zna i nie lubi Muminków? Jest to bajka, która zdecydowanie kojarzy mi się z dzieciństwem i którą z przyjemnością zawsze oglądałam. Tym razem przeniosłam się wraz z moją czteroletnią córką do świata Muminków w nowym wydaniu.
Z Muminkami moja córka spotkała się po raz pierwszy właśnie w książce "Muminek i Włóczykij szukają przygód", ponieważ jakoś wcześniej nie było do tego okazji. Bajka spodobała się jej tak bardzo, że z zaciekawieniem pytała o postacie w niej występujące, a później śpiewała wymyśloną piosenkę o Włóczykiju, chociaż przyznam szczerze i ze śmiechem, że na początku przed poznaniem historii, gdy tylko zobaczyła okładkę, to myślała, że Włóczykij jest czarownicą.


Książka jest bardzo piękne ilustrowana oraz bogato barwiona. Każda strona zachwyca wykonaniem, a sama okładka przyciąga wzrok. Jest to zdecydowanie ogromny atut. Kiedy moja córka zobaczyła trzy książeczki, które do nas przyszły w jednej paczce, rzuciła pędzle, którymi malowała i od razu chwyciła za Muminki krzycząc "Mamo, mamo to dla mnie?!  Poczytaj mi!". Stwierdzić śmiało mogę, że oprawa graficzna jest idealnym dopełnieniem historii, którą poznajemy i spodoba się każdemu małemu czytelnikowi.
Jak wskazuje tytuł, jest to opowieść o dwóch głównych bohaterach Muminku i Włóczykiju, którzy wyruszają na poszukiwane przygód. Jest to pierwsza wyprawa Muminka, a więc jest to dla niego wielkie przeżycie i jedna wielka niewiadoma. Zamarzyła mu się, gdy jego przyjaciel wrócił z podróży i opowiedział mu niesamowite historie. Dla naszego książkowego bohatera to naprawdę niezwykła podróż w nieznane.
Opowieść jest bardzo przyjemna, a dla dziecka w wieku 4 lat jest zrozumiała i ciekawa. Razem z naszą pociechą przenosimy się w podróż po zatoce, w nadziei na znalezienie wraz z bohaterami nowego, zachwycającego i nieznanego miejsca, niepewni tego, co przyniesie nam wyprawa. Jest to świetna okazja, żeby zaszczepić w małym dziecku nutkę zaciekawienia i tajemniczości, zadając pytania "Jak myślisz dokąd popłyną? Czy uda im się dopłynąć do celu i wrócić na czas wyznaczony przez mamę Muminka? Jak zakończy się ta przygoda?". 
Historia nie jest długa, idealnie sprawdzi się wieczorem jako bajka na dobranoc. Pokazuje najmłodszym, że nie trzeba bać się przygód, że nieznane może być ciekawe i fajne, a także że warto poznawać nowe miejsca. Uczy również, że należy dotrzymywać słowa danego rodzicom. Napisana jest przyjemnym i zrozumiałym językiem, dla dziecka wszystko jest jasne, co potwierdziłam pytając na koniec córkę "O czym była książeczka, dokąd się wybrali?". Oczywiście odpowiedziała bez problemu.
Serdecznie polecam, zdecydowanie warto sięgnąć po tę pozycję i uzupełnić swoją biblioteczkę o tak piękne wydanie.


OCENA 10/10

Książka przeczytana w ramach współpracy z wydawnictwem 
    Blogger Komentarze
    Facebook Komentarze

0 komentarze:

Prześlij komentarz