"Piosenki dla przedszkolaka 14. Książkowe przygody" - Skrzat

Jako wielka fanka płyt CD i klasycznego słuchania piosenek przez dziecko skusiłam się na poznanie książki "Piosenki dla przedszkolaka 14. Książkowe przygody". Moja córka bardzo lubi słuchać piosenek z radia. Ma w swoim pokoju własne i kiedy tylko ma ochotę włącza sobie płyty, tańczy i śpiewa. Muzyka dziecięca towarzyszy nam również w samochodzie. Uważam za bardzo ważne rozwijanie w dziecku zamiłowania do muzyki i często wykorzystujemy ją jako pobudkę do przedszkola czy do wyciszenia. Jest lekiem na wszelkie problemy. Jako mam jestem zwolenniczką włączania jej dziecku z klasycznego magnetofonu, aby pociecha nie patrzyła się w ekran nawet gdy włączymy muzykę na Spotify w telewizorze. Odetchnięcie od otaczających nas dookoła ekranów jest istotne, aby mózg odpoczął i skupił się na słowach piosenki. 

Bardzo lubię połączenie piosenek z książkami, bez znaczenia czy to z bajką czy też tekstami utworów. Wówczas dziecko może zobrazować sobie utwory dzięki ilustracjom. W tym wydaniu mamy zamieszczoną pierwszą zwrotkę każdej piosenki na nutach, co jest super sprawą, bo gdy jakieś dziecko uczy się nut, jest miłośnikiem grania na instrumentach, to książka świetnie sprawdzi się do nauki krótkich, dziecięcych zwrotek. Kolejne słowa piosenki zapisane są na stronie znajdującej się obok, już jako zwykły tekst. Podoba mi się takie połączenia i możliwość jaką daje takie zestawienie, jako rodzic możemy nauczyć nasze dziecko tekstu piosenki w metodzie czytanej, a nie tylko słuchanej. Zdecydowanie ułatwia to sprawę i możemy również naszemu dziecku śpiewać niekoniecznie znając jeszcze słowa.  

Na płycie znajdziemy 10 piosenek, które z całą pewnością rozśpiewają każdego malucha. Zdecydowanie są rytmiczne, wpadają w ucho, a także pobudzają wyobraźnie. Jako rodzic stwierdzam, że teksty są zabawne i adekwatne do wieku przedszkolnego. Piosenki, które mamy przyjemność poznać śpiewane są dziecięcym głosem. U nas numerem jeden, który towarzyszy nam codziennie w drodze do przedszkole jest "W skrzydlatej krainie". Śmiało mogę stwierdzić, że znam już na pamięć cały tekst.

Teksty piosenek uzupełnione są o urocze ilustracje, które nawiązują do śpiewanych słów. I tutaj mojemu dziecku bardzo spodobały się rysunki dołączone do piosenki "W moim bajkowym świecie" i kiedy tylko je zobaczyła, zaczęła mi mówić "Mamusiu a czy wiesz że z kasztanów można zrobić konika i naszyjnik? Czy zrobimy razem?" a więc zainspirowały ją do rękodzielniczych dzieł. Czekamy zatem na jesień i kasztany i będziemy działać w tym temacie. 

Serdecznie polecam i zachęcam do sięgnięcia po to świetne połączenie książki i piosenek. Jako rodzic jestem naprawdę zadowolona, tym bardziej gdy widzę jak wspaniale bawi się przy tych utworach moje dziecko, a także jak szybko wpadają jej w ucho i śpiewa je nawet bez muzyki. Jeśli więc Wasza pociecha lubi sięgać po klasyczne płyty CD, to nie wahajcie się i poznajcie "Piosenki dla przedszkolaka 14. Książkowe przygody". Dobra zabawa gwarantowana. 


OCENA 10/10

Książka zrecenzowana w ramach współpracy z wydawnictwem
    Blogger Komentarze
    Facebook Komentarze

0 komentarze:

Prześlij komentarz