Czasami musi minąć wiele lat, aby prawda o danych przestępstwach wyszła na jaw. Od tego rozpoczyna się książka Gardner, od zwykłego spaceru po górach zwieńczonego przykrym odkryciem. Odnaleziono bowiem szkielet kobiety, którą zakopano przed piętnastoma laty. O ile nowoczesne metody laboratoryjne potrafią bardzo pomóc w śledztwie, tak historia tej zbrodni wciąż pozostaje nierozwiązana. Zupełnie jakby z kobietą pogrzebano prawdę o jej losie. Jednak wraz z kośćmi odkopano także powiązanie z Jacobem Nessem - psychopatą i porywaczem, lecz on już nie żyje od kilku lat. Zdaje się, że nikt nie jest już w stanie naprowadzić grupy śledczej na żaden trop, lecz w małym miasteczku nieopodal żyje młoda dziewczyna, która nie może mówić, ale wie więcej, niż powinna.
Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej powieści. Pierwsze rozdziały nieco mnie nużyły szczegółowym opisem śledztwa i długim przedstawianiem głównych postaci. Każdy z nich bardzo się różni, ale ich udział w rozwiązaniu tajemnicy jest wręcz niezbędny. Z czasem jednak opowieść zaczęła nabierać wyjątkowo żwawego tempa, któremu nie byłam w stanie się oprzeć. Historia została wykreowana w niebanalny sposób, pełen napięcia i nieprzewidywalnych zdarzeń.
To, co szczególnie mnie urzekło w powieści Gardner to profesjonalizm autorki. „Czyste zło" nie jest zwykłą opowieścią z fabułą i plot twistem. Najważniejsza jest tutaj rzetelność Gardner i drobiazgowość o każdy detal. Dzięki temu nie tylko zagłębiłam się w historię tu zawartą, ale również dowiedziałam się wiele interesujących faktów z życia służb agentów specjalnych.
Myślę, że Lisa Gardner na stałe zagości w moim księgozbiorze. Przeczuwałam, że zostanie ze mną na dłużej i nie myliłam się. Z pewnością sięgnę po więcej z jej twórczości.
Ocena: 10/10
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu - Albatros
0 komentarze:
Prześlij komentarz