Trudno jest ignorować to, co dzieje się na świecie. Osobiście uważam, że już mamy wojnę, ale toczy się ona w sposób niewidoczny, inteligentny i z wykorzystaniem technologii, o jakich jeszcze dziesięć lat temu nikt nie słyszał. To oczywiście tylko moje zdanie, moje przypuszczenia, ale chyba każdy z nas spodziewa się, że w końcu coś wybuchnie, niespodziewanie i kto będzie nas bronił? Mam wiele pytań, wiele obaw i wiele chciałabym wiedzieć, ale na razie muszę żyć w swego rodzaju zawieszeniu. Zwykły śmiertelnik nie pozna pewnych tajemnic i zamiarów niektórych osobników.
Książka ,,Wojna” nie mówi dosłownie, czym jest tytułowa wojna. To nie jest opis działań przywódców, żołnierzy czy zwykłych ludzi. Takich tekstów można znaleźć tysiące – w internecie, bibliotekach lub innych zasobach. Autor odniósł do emocji i przekazał samą istotę uczyć związanych z wydarzeniem, jakim jest wojna.
Przekaz jest mocno artystyczny i nic nie jest napisane wprost, ale autor trochę lawiruje i intryguje. Oczywiście bez problemu można zrozumieć sens tej pozycji, ale warto także zagłębić się w ukryty przekaz, czerpać z tej książki inspirację.
Już od pierwszego wejrzenia zakochałam się w klimacie tej książeczki. Jest ona oczywiście w twardej oprawie, użyto do jej produkcji naprawdę wysokiej jakości materiałów, więc całość prezentuje się doskonale. Takie dopracowanie bez wątpienia psuje do samej tematyki, która jest ważna i zasługuje na piękną oprawę. Ważniejsze są jednak ilustracje, ponieważ to one w głównej mierze tworzą przekaz, a już na pewno są dodatkiem do tekstu i wiele z nich wynika. Wszystkie są smutne, utrzymane w ciemnej i ponurej kolorystyce, bez wątpienia pasują do tematu, jakim jest wojna. Obrazują dramatyzm, bije od nich emocjonalność, która przenika czytelnika.
Dla mnie ta książeczka jest po prostu sztuką i każdy powinien ją poznać. Autor za pomocą kilku zdań opisał to, co wojna robi ze światem, z ludźmi, z ich uczuciami i podejściem do otoczenia. W środku pojawia się kilka naprawdę ważnych słów, które warto rozważyć i wziąć sobie do serca. Wydaje mi się, że każdy zdaje sobie sprawę z niszczycielskiego charakteru wojny, ale czytanie takiej książki o tym przypomina, powoduje chaos w głowie i nawet swego rodzaju strach.
Warto również przyjrzeć się ilustracjom, które zajmują zdecydowanie więcej miejsca niż tekst. Są one proste, wykonane lekko ,,niechlujnie”, ale mi się taki styl podoba i uważam, że pasuje do tej książki. Niby nie ma na nich wiele szczegółów, jednak zagłębienie się w niej, spojrzenie z różnych stron może sprawić, że przejdzie przez nas znacznie więcej emocji. Osobiście momentami miałam dreszcze, na pewno analizowałam wizję twórców i uważam to za mój sukces. Nie żałuję poświęconego czasu dla tej pozycji i na pewno będę do niej wracać.
,,Wojna” to bez wątpienia wartościowa pozycja i warto ją poznać. Nie znajdziemy tam zbyt wiele tekstu, na stronach znajdują się raczej pojedyncze zdania, ale ich konstrukcja zapewnia maksimum przekazu. Dobrym dopełnieniem bez wątpienia są klimatyczne, mroczne i smutne ilustracje, które działają na podświadomość w sposób perfekcyjny. Dawno nie miałam w rękach tak prawdziwej, dopracowanej i pięknej książeczki, która jest niewielka, ale potrafi wyjaśnić istotę problemu, jakim jest wojna. Polecam gorąco!
Ocena: 10/10
Za możliwość zapoznania się z książką dziękuję Wydawnictwu Dwie Siostry
Patrycja
0 komentarze:
Prześlij komentarz