‘’Folwark zwierzęcy” – George Orwell

 

,,Folwark zwierzęcy” to prawdziwy klasyk i książka, która nadal jest aktualna. Cieszę się, że wydawnictwa oferują nowe wydania i ciągle przypominają o tej fenomenalnej wizji rzeczywistości. Tym razem trafiłam egzemplarz naprawdę świetny pod względem graficznym i cieszę się, że zagości w moich zbiorach. Właściwie to jest ona minimalistyczna, ale bez wątpienia wyrazista i rzucająca się w oczy dzięki mocnemu i żywemu różowi. Świński nos nawiązuje oczywiście do treści, więc całość idealnie odzwierciedla to, co opisuje cała historia.

Książka ta nie jest długa, więc tym bardziej każdy powinien po nią sięgnąć. W wydaniu tym znajduje się również wstęp, który jest dość obszerny i nie pojawiał się w pierwszych wydaniach wiele lat temu. Jest bardzo ciekawy i wiele wyjaśnia, obrazuje punkt widzenia oraz motywacje Orwella, więc nie warto go pomijać. Piszę o tym, ponieważ mam świadomość, że część czytelników raczej unika czytania wstępów, bo często zawierają one masę podziękowań i treści kompletnie nieciekawych. Tutaj to kilkanaście stron ma sens i swoje przeznaczenie.

Gdy mówiłam znajomym, że czytam ponownie ,,Folwark zwierzęcy” reagowali oni różnie i raczej krzywili się. Często klasyki są postrzegane jako nudne i niezrozumiałe, ale prawda jest taka, że ta książka to… bajka z morałem. Jest ona napisana prostym językiem, akcja jest dynamiczna, Orwell nie zanudza i przedstawia konkrety, które tworzą mocny przekaz. Zobrazowanie rzeczywistości z punktu widzenia zwierząt to również coś, co kojarzy się z bajkami. Forma jest bardzo ciekawa i na pewno przystępna, więc szkoda, że wiele osób omija tę pozycję z obaw.

Podczas czytania złapałam się na tym, że wiele kwestii sobie uświadomiłam. Orientuję się w obecnej sytuacji na świecie i w Polsce, niby wiem, co się dzieje, ale jednak czytanie wzbudza wiele refleksji. Przemyślałam sobie bardzo dużo i tym bardziej uświadomiłam sobie, jak bardzo słowa Orwella odzwierciedlają rzeczywistość i w sumie nie dają nadziei na lepszą przyszłość. Jesteśmy w błędnym kole, czasem jest lepiej, ale w końcu i tak ludzie zostają sprowadzeni do roli niewolników władzy. Kończąc tę książkę miałam po prostu zły humor, czułam niechęć do świata i tego, co oferuje on ludziom. Zawsze będą lepsi i gorsi – z kim się zadajesz, tym się stajesz, wydaje mi się, że te słowa są dobrym podsumowaniem wątku władzy, która wręcz zasysa, jeśli się jej doświadczy.

Nie powiem złego słowa o tej książce, nawet jeśli mnie przygnębiła. Jest ona boleśnie prawdziwa, świetnie napisana i właściwie w sposób przystępny. Bardziej kłopotliwe jest wyciągnięcie z niej wszystkiego, co wartościowe. Warto poświęcić jej czas, nie czytać szybko i bezmyślnie. Między wersami pojawia się wiele mądrości.

Kilka wątków było dla mnie bolesnych i wydaje mi się, że Orwell nie bez powodu bohaterami uczynił zwierzęta. Ich smutek, poniżenie i wyzysk po prostu maksymalnie zasmuca. Śmierć niektórych z bohaterów była dla mnie druzgocąca, chociaż znam tę historię od dawna, jednak jej ponowne czytanie, to jednoczesne przypominanie sobie emocji.

,,Folwark zwierzęcy” to książka, którą powinien przeczytać każdy. Mam szczerą nadzieję, że to przepiękne wydanie zachęci wiele osób do lektury!


Ocena: 10/10

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu W.A.B.



Patrycja

    Blogger Komentarze
    Facebook Komentarze

0 komentarze:

Prześlij komentarz