"Kopciuszek" komiks - Egmont


Razem z córką jesteśmy ogromnymi fankami Disneya. W naszym domu królują książki oraz zabawki związane z księżniczkami czy tez innymi postaciami disneyowskimi. Mamy te starsze wydania, jak i nowsze, całą kolekcję figurek, puzzli, a nawet i LEGO. W naszej kolekcji jednak nie było żadnego komiksu, a więc gdy zobaczyłam, że Wydawnictwo Egmont wydaje komiks o Kopciuszku, musiałam go zdobyć. 

Przyznać muszę, że po komiksy nie sięgam często, muszą być naprawdę ciekawe, abym skusiła się na nie. Czytam głównie te, które nawiązują do bajek mojego dzieciństwa. Napisać jednak muszę, że po poznaniu Kopciuszka, zostałam oczarowana i coraz bardziej przekonuję się do takiej formy literatury. 
Dodatkowo 4 latka zachwycona była widząc swoje ulubione postacie z bajki w takiej wersji. Jest to zawsze fajna odmiana do tak często przerabianych przez nas książek, bo jak zapewne wiecie mając dzieci, lubią czytać jedną książkę kilka razy, a więc taki komiks jest wytchnieniem i czymś starym w nowym, ciekawym wydaniu. 

Historii Kopciuszka myślę, że nie trzeba nikomu rozwiąźle przedstawiać. Jest to dziewczyna, która straciła tatę i życie jej nie oszczędza. Mieszkając z podłą macochą oraz dwiema okropnymi siostrami jest służącą, kucharką, praczką, po prostu wykonuje wszystko, czego sobie zapragną. Jednak pomimo doświadczania takiego okrucieństwa, w jej sercu jest dobro.


Co do samej historii Kopciuszka, jest mi ona bardzo dobrze znana i lubiana. Zawsze z przyjemnością do niej wracam i cieszę się, że moja córka równie mocno ją lubi i chętnie poznaje w różnych wersjach wydawniczych. Komiks więc zagościł w naszej kolekcji na dobre i był strzałem w dziesiątkę. 

Na dużą uwagę zasługują ilustracje. Przede wszystkim są przepiękne. Mocne nasycenie barwami i idealnie dobrana kolorystyka zdecydowanie cieszą oko czytelnika. Jednak to co zauważyłam i szczególnie mi się podoba, to idealne odwzorowanie wyglądu bohaterów, scen, a także szczegółów względem starych wydań książek. a wierzcie mi mam wydania z 1993 oraz 1995 roku. Bardzo lubię, gdy nowe wydania czy to komiksów czy książek nie psują tego klimatu i nie wyglądają jak karykatury tak znanych i cenionych bajek. Dlatego też jestem zachwycona, że w tym przypadku tak idealnie zostały odwzorowane wyżej wspomniane elementy i zaprezentowane w formie komiksu. Wyszło naprawdę świetnie. 

Bardzo fajnym dodatkiem do komiksu jest GALERIA POSTACI oraz WSPOMNIENIA. Galeria postaci to miłe urozmaicenie, które pozwala młodszym czytelnikom dokładnie poznać bohaterów zanim zaczną lekturę, zrozumieć relacje jakie ich łączą i z pewnością sprawia, że łatwiej jest dzieciom połapać się w fabule. Wspomnienia natomiast pomogą zapamiętać najważniejsze wydarzenia z życia Kopciuszka. 

Podsumowując mogę tylko napisać, że gorąco polecam ten komiks, jest naprawdę świetnie wykonany z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Wraz z córką jesteśmy zachwycone tym wydaniem i z przyjemnością sięgniemy po kolejne komiksy z tej serii. Historia przedstawiona jest w prosty i zrozumiał sposób. Jeśli więc Wasza pociecha lub Wy sami tak jak i my lubicie Disneya, to koniecznie musicie uzupełnić swoją kolekcje o to wydanie.




OCENA 10/10

Książka przeczytana w ramach współpracy z wydawnictwem 






    Blogger Komentarze
    Facebook Komentarze

0 komentarze:

Prześlij komentarz